piątek, 29 kwietnia 2011

Prezent ślubny

Zostałam zaskoczona zaproszeniem na ślub jako osoba towarzysząca. Z powodu braku czasu oraz długości drogi jaką muszę przebyć z punktu A do punktu B zrezygnowałam z kwiatów. Zamiast tego drobny upominek dla Pary Młodej. Wybaczcie niedociągnięcia, robiony na szybko, klej nie wysechł a już muszę się pakować.
Post dedykuję Madzikowi, który to podobno często tu zagląda i nie potrafi się doczekać kolejnego ;)








2 komentarze:

  1. ja nigdy nie daje bukietów parze młodej, no chyba że to słodki bukiet.
    prezent super ;)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania! Napisz chociaż czy podoba się Tobie pomysł ;)