Męska torba

Dziś torba, do której było kilka prób, załamek, zmagań i wiele poprawek.

Zaczęłam ją robić naprawdę kawałek czasu temu.

Postanowiłam po kolejnych potknięciach, że dokończę ją na spokojnie, jak będę mieć więcej luzu.

Zamiast robić projekty na uczelnie zabrałam się za torbę- znacie to, prawda?

Jest dla wyjątkowej osoby więc "zrobione z serduchem" nabiera jeszcze większego znaczenia.

Materiał wierzchni jest w paseczki brązowo- czarne, jest milutki w dotyku. 

Oprócz tego wstawki z eco-skórki . 

Usztywniona podwójnie, aby trzymać formę, gdy mało rzeczy w środku :)

Zapięcie na magnes, widoczne przeszycia, w środku i na klapie kieszonki.

Zdjęcia były robione wieczorkiem i niestety nie udało mi się uchwycić w pełni tego uroku i prostoty :)

Podoba się?