Ostatnio zaprezentowałam Wam naszyjnik dla małej dziewczynki z słodką zawieszką w motyw ptaszka.
Ten skromny przedmiot bardzo podbił moje serce i oczywiście zapragnęłam dla siebie taki dodatek.
Ptaszka skomponowałam z perełkami na łańcuszku.
Pierwszy raz wykonywałam tego typu biżuterię, więc podziw dla umiejętnie zaginających szpileczki- pewnie specjalny sprzęt ułatwia nieco sprawę, jednak jeszcze nie posiadam takowego :)
Zawieszkę zamieściłam na prostym srebrnym łańcuszku- wydaje mi się, że prezentuje się wtedy dość gustownie ^^
Jeśli tylko będę mieć ochotę mogę zamienić na dłuższy.
Więc na razie to jest mój nr jeden na wiosnę :)
P.S. Dzięki Marysiu za foteczki :*
żartujesz....? co tam sprzęt! Wisior jest przepiękny.
OdpowiedzUsuń:**
Dzięki Magda :* Cieszę się, że wróciłaś do blogowania:)
OdpowiedzUsuńSuper! zapraszam na zabawe ;)
OdpowiedzUsuńO ja śliczny nie powiedziałabym ,że zrobiłą to osoba początkująca cudowne ;)
OdpowiedzUsuń