wtorek, 16 października 2012

Coś co lubię najbardziej: pączusie :)

Nic nowego w dzisiejszym poście nie będzie :) Jedynie pokażę Wam dużego pączusia wykonanego na wzór pierwszego, który uszyłam.
Niestety pogoda dziś nie dopisała i nie skorzystałam z naturalnego światła do zdjęć... 
Głównie chodziło mi o to, aby ukazać różnicę pomiędzy dużym, a małym pączkiem :)







7 komentarzy:

  1. pieruńska zdolniacha!!!!:D ja chcę takiego pączusia:*

    OdpowiedzUsuń
  2. wooow, ale wielkie pączasy, milo byloby sie na takim wylegiwac...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojejku !!! Nie wiedziałam, że te pączki są takie ogromne !
    Świetne siedziska !

    OdpowiedzUsuń
  4. Duża poduszka jest naprawdę duża :D Obie wyglądają na bardzo mięciutkie i przyjemne w dotyku :) Serduszkowa posypka jest prześliczna!

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne są te pączki! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No właśnie teraz doskonale widać jaka jest różnica pomiędzy nimi :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania! Napisz chociaż czy podoba się Tobie pomysł ;)